Forum miłośników - Auto Union - DKW - AUDI - HORCH - WANDERER oraz MERCEDES 170V

Auto Union - Samochody - DKW F5 F7 F8 - Audi - Wanderer - Horch - IFA oraz Mercedes 170V - Forum
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 13:34

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 02 lutego 2010, 21:04 
Offline
Uczeń

Rejestracja: 02 lutego 2010, 18:12
Posty: 3
Witam wszystkich forumowiczów. Posiadam prawie kompletne DKW Shwebeklase z 1934 roku. Łoj narobiłem się... Przy przy remoncie silnika, który z głupoty sam zatarłem!
W czasie tego remontu nadwozie ucierpiało od wandali, którzy włamali się do garażu i ponieważ nie dało się pojeździć ... postanowili "odpalić" klapę bagażnika. . Nie paliła się! Zapuszczona ówczesnym konserwantem nie sprawdziła się w charakterze rozpałki.
Połamali więc to, co było najsłabsze - ramę przedniej szyby i wytłukli boczne szyby. Przednia szyba o dziwo przetrwała tą nawałę. Wypadła wraz aluminiową oprawą i wisząc na kablach silnika z wycieraczek pozostała po za zainteresowaniem.
Niestety nie odzyskałem klapy bagażnika i dachu, który nie wytrzymał ciężaru menela.
Z licznika pozostała tylko połamana ebonitowa oprawa z popielniczką.
Pod okiem zaprzyjaźnionego modelarza naprawiłem połamaną ramę przedniej szyby. Włożyłem naprawiony w międzyczasie silnik i... straciłem parę.
Bez licznika, dachu i klapy bagaznika samochód stoi w suchym garażu w tzw. stanie magazynowym. Co się dało zalać, to zalane olejem po korki, reszta grubo zasmarowana, by rdza nie doszła. Buczyna, była ciśnieniowo napuszczona ówczesnym konserwantem (cały przekrój drewna jest nasączony równomiernie), więc sama się broni przed kornikami. Tapicerka oryginalna, w dobrym stanie przetrwała w osobnym pomieszczeniu.
Co do malowania nie jestem jeszcze zdecydowany. Lakier jakby oryginalny, mało uszkodzeń, więc może nie należy poprawiać.
Pozostał dach do uszycia, szyby do wstawienia i beznadzieja - licznik do zdobycia.
Posiadany pokaźny zapas podzespołów i części zamiennych nie rekompensuje tego braku. Nic to, że mam między innymi wszystkie silniki jakie w tym modelu były montowane.
I tutaj poprawka do info przeczytanym na stronie głównej: pierwszy silnik montowany w DKW Shwebeklase miał 995 cm3 pojemności, 26 KM przy 3500 obr/min i smarowanie rozbryzgowe!! - Wielce Szanownego Pana Admina uprzejmie proszę o stosowne sprostowanie zapisu.
W nazwijmy to "ewo 1" :D dołożono pompę oleju doprowadzając smarowanie tylko do łożysk głównych a pozostawiając smarowanie rozbryzgiem czopów korbowodowych i sprężarki i chyba nieznacznie rozwiercono cylindry - w tym siniku mam tylko 1 tłok, ale jest on za duży do bloku o pojemności 995 cm3 a za luźny w bloku - 1075 cm3. Różnice są na tyle duże by wykluczyć przypadek wymiarów naprawczych.
Dopiero w "evo2" :D o pojemności 1075 cm3 i 32 KM / 3800 obr/min, silnik dostał pełne smarowanie ciśnieniowe... prócz cylindrów sprężarki...
I ten problem z ostrożności rozwiązywano poprzez dodawanie do benzyny śladowej ilości oleju. Pierwszy ( Tak! Jetem drugim właścicielem, pomijając faszystę, któremu zabrakło paliwa gdy wiał przed "niezwyciężoną"... ) właściciel tego pojazdu polecił mi dodawać 2 buteleczki oleju rycynowego (takie kupione w aptece) na pełen zbiornik paliwa. ALE! Na co, starszy pan kazał mi uważać - paliwo z tym dodatkiem musiało być zużyte w ciągu doby. Rycynus szybko się rozkłada i tracąc właściwości smarne, staje się klejem, którego szczególnie dysze nie tolerują, o tym co się trze nie wspominając :lol: . Nie mniej wszystkie posiadane tłoki do sprężarek, wykazują ślady zacierania się w czasie pracy.
Evo3 tego silnika to wyposażony w pompę wody, silnik montowany pod koniec produkcji w DKW Sonderklasse. Ale to ustny przekaz tzw. "starego mistrza", którego nie potwierdzają dostępne mi materiały.
Już wtedy był problem znikających samochodów i w DKW Shwebeklase zastosowano blokadę kierownicy w stacyjce. Wyróżnikiem przy ówczesnych konstrukcjach był hydrauliczny układ hamulcowy firmy ATE.
Natomiast zastosowanie samonośnego, całkowicie drewnianego nadwozia nie ma odpowiednika i chyba jest bardziej wynikiem ówczesnej reglamentacji stali, niż dbałości o ochronę środowiska. Pozdrawiam i służę wiedzą nabytą w czasie zmagań o przetrwanie tego, co nie miało przetrwać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2010, 21:32 
Offline
VIP
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 października 2009, 16:36
Posty: 561
Lokalizacja: Bydgoszcz
Witamy w gronie ... "pozytywnie zakręconych". Przyznaję się do "popełnienia" tekstu - więc pojemność poprawiłem na 995.
(Aczkolwiek zdarza się, że różne źródła podają różne dane).
Z którego roku pochodzi twój pojazd? Zobaczymy jakieś zdjęcia? Mogą być "garażowe" Ciekaw jestem czy w Polsce zachowało się więcej egzemplarzy Schwebeklasse?

Pozdrawiam

_________________
PKW DKW F7 '38, Damenfahrrad Wanderer'34, P.F.R.B Rekord '35, Herrenfahrrad Wanderer '40, Militärvelo Ordonnanzrad 05 '54, Damenfahrrad Vaterland '60, Faltrad ZZR Karat '71.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2010, 23:14 
Offline
Uczeń

Rejestracja: 02 lutego 2010, 18:12
Posty: 3
Rok prod. 1934 według tabliczki znamionowej.
Zdjęcia wykonane w chwili obecnej dokumentowałyby nieopisywalny bałagan. Wstyd mi :? . Spuśćmy więc zasłonę i poczekajmy z tym, aż "śniegi puszczą"...
W kwestii korekty, istotniejszą sprawą wydaje się być kwestia smarowania silnika. Z uwagi na mnogość rozwiązań (od smarowania rozbryzgowego, poprzez mieszane do całkowicie ciśnieniowego) wprowadzonych w krótkim okresie czasu produkcji tego modelu wydaje mi się, że szukano rozwiązania problemu niedostatecznego smarowania dla jednostki napędowej przeznaczonej do przyszłego modelu - Sonderklasse. Czy problem rozwiązano, nie wiem?
Po 3 latach w 1940 roku zaprzestano produkcji Sonderklasse z silnikiem 1075 cm3, a początkowo w latach 1935 - 1937 z jakiś powodów zastosowano w nim również silnik KB 1000 o pojemności 995 cm3.
W moim samochodzie wał "poleciał" w 3 dni. Nie wymieniłem oleju w samochodzie, który co prawda regularnie przepalany i wyprowadzany przed garaż na słońce, ale nie był od kilku lat w normalnej eksploatacji. Olej w silniku nie był przepracowany, ale stary wiekiem. Mógł się rozwarstwić.
A może właśnie dzięki temu ten samochód przetrwał?
Pozdrawiam serdecznie Tad


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2010, 00:40 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: 26 października 2009, 20:57
Posty: 83
Lokalizacja: Bełchatów
Witam

wklepałem nazwę do googli i ... bardzo fajne autko - szczególnie podoba mi się przód

załóż temat w Samochody DKW i wklej jakieś fotki nawet z tym bałaganem - w końcu to z placu boju :-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2010, 00:41 
Offline
Super VIP
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2009, 00:23
Posty: 731
Witam serdecznie w gronie miłośników marki DKW. Zapraszam do dalszej dyskusji.
Grzegorz

_________________
DKW F7 Meisterklasse '39, FIAT 600 '57, M11 '62, OSA '65

Ty jesteś starym gratem, ja cię naprawię zatem, zmienię Ci obudowę i włożę części nowe.
I będziesz piękny jak dawniej i będziesz działać sprawnie, znów pokażesz klasę i zaświergolisz czasem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2010, 11:11 
Offline
Uczeń

Rejestracja: 14 grudnia 2009, 00:40
Posty: 36
Lokalizacja: Warszawa
Serdecznie witam! Liczę na owocną współprace! ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2010, 19:53 
Offline
VIP
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 października 2009, 14:39
Posty: 329
Witam, gratuluję wytrwałości no i cieszymy się, że mamy nowego fachowca w dziedzinie DKW na naszych łamach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2010, 14:38 
Offline
Uczeń

Rejestracja: 29 października 2009, 16:05
Posty: 42
Lokalizacja: Warszawa
Witam serdecznie, jest mi niezmiernie miło, że do nas dołączyłeś!
Rośniemy w siłę!!!

_________________
mail: brodaty.mike@vp.pl
Tel.: 0 516 516 025


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2010, 01:23 
Offline
Uczeń

Rejestracja: 02 lutego 2010, 18:12
Posty: 3
Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie. Tad


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2010, 22:47 
Offline
Super VIP
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2009, 00:23
Posty: 731
Tad: czekamy na zdjęcia samochodu :)

_________________
DKW F7 Meisterklasse '39, FIAT 600 '57, M11 '62, OSA '65

Ty jesteś starym gratem, ja cię naprawię zatem, zmienię Ci obudowę i włożę części nowe.
I będziesz piękny jak dawniej i będziesz działać sprawnie, znów pokażesz klasę i zaświergolisz czasem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
POWERED_BY